Pro publico bono: x. Gommar DePauw – półjawny sedewakantysta? (Historii ruchu oporu ciąg dalszy)
Prawie nikt nie zadaje tzw. "niewygodnych" pytań. Aż prosiłoby się, by każdego (a w pierwszej kolejności każdego prominentnego) "kapłana «Tradycji»" spytać publicznie: czyje imię wymienia w kanonie Mszy świętej w miejscu przeznaczonym na wspomnienie papieża oraz biskupa miejsca? W "instytutach" oraz "bractwach" "Tradycji" powszechnie obowiązuje następująca zasada: prywatnie, w cichości duszy swojej, możesz wyznawać wiarę [...]